poniedziałek, 7 maja 2018

Colour Alike 74 Pink Lavender

Cześć :)

Zapraszam na odrobinę zakręconej lawendy :)





Czemu lawendy?

A bo główny bohater tego wpisu nazywa się Pink Lavender :)




Jest to lakier firmy Colour Alike, pochodzący z ich najnowszej kolekcji wiosna/lato 2018, która była zainspirowana propozycjami instytutu Pantone oraz kolorami z pokazów pret-a-porter.

Nie jest to jednak zwykły lakier do malowania a lakier do stempli.




Znajduje się on w identycznej buteleczce jak każdy inny lakier tej firmy. Różnica jest jedynie w kolorze nakrętki. Lakiery do malowania mają czarną, a te stemplowe - białą. Super sprawa, bo jak wszystkie lakiery stoją w szufladzie obok siebie, to można od góry łatwo je rozróżnić.




Ponieważ jest to lakier przeznaczony do stempli, to jest on bardzo mocno napigmentowany i ma gęstą konsystencję. Dzięki temu odbija się bezproblemowo i ma bardzo dobre krycie - nawet na ciemnych kolorach  (ja go testowałam na pokazywanym Wam wcześniej 👉Opi - Purple with a purpose👈).





Oczywiście musiałam także sprawdzić czy można nim normalnie malować :)
Otóż da się! 
Dla testów najmniejszy paznokieć (pomalowany wcześniej ciemnym OPI) pokryłam 1 warstwą Colour Alike 74 Pink Lavender. CA w całości zakrył tamten lakier i nie było nawet najdrobniejszego prześwitu. 




Kolor to bardzo jasny lawendowy fiolet w którym pływa całe mnóstwo srebrnych drobinek. Takie metaliczne wykończenie wygląda prześlicznie i przyciąga wzrok. Jedyne co, to musicie uważać podczas stemplowania (i zmywania) na migrujące drobiny - są wszędzie :D Radzę więc sobie zabezpieczyć skórki lateksem i po kłopocie :)




Warto jeszcze wspomnieć, że wszystkie lakiery Colour Alike są wegańskie i mają formułę 5-free, czyli nie zawierają szkodliwych substancji takich jak: toluen, formaldehyd, ftalan dibutylu, żywica formaldehydowa oraz kamfora.

Jeśli byłybyście zainteresowane kupnem tego pięknisia to odsyłam Was do sklepu (klikając w baner przeniesiecie się na stronę Colorowo):





We wstępie zapraszałam Was na coś zakręconego - miałam na myśli wzory z płytki, która posłużyła mi do stworzenia dzisiejszego zdobienia :)

Jest to moja pierwsza płytka firmy Yours. Nazywa się  Psychedelic




Znajdziemy na niej cztery całopaznokciowe wzory. Dopiero jak wzięłam ją do ręki przekonałam się jakie one są ogromne - myślę, że nawet osoby z ekstremalnie długimi paznokciami spokojnie odbiją każdy wzór w całości :)




Jeśli chodzi o jakość, to płytka jest wystarczająco głęboko wyżłobiona i wzory przenoszą się na stempel bez żadnego problemu.

Płytkę można kupić także na stronie colorowo.pl. 


Poniżej spis użytych produktów:
OPI - Purple with a Purpose (ciemny fiolet),
- Colour Alike - 74 Pink Lavender (jasny fiolet do stempli),
- Yours - Psychedelic (płytka),
- Glisten&Glow HK Girl (top).





Jak Wam się podoba moja zakręcona lawenda? Ciekawa jestem czy i Wam zdarza się czasem pomalować paznokcie lakierem do stempli ;)



Do usłyszenia!

Nail Crazinesss

17 komentarzy:

  1. Lubie Twoje mani, zawsze sa swietnie dopracowane:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pink Lavender świetnie wygląda w tejże kolorystyce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne połączenie kolorów. Ten lakier stemplowy CA jest boski <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że udało mi się je tak ładnie spasować :)

      Usuń
  5. Płytka jest śliczna a całe mani - jak zwykle - zjawiskowe :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeszcze nigdy nie malowałam paznokci lakierem do stempli, w mojej głowie jest taka blokada, że na pewno to się nie będzie trzymało, albo coś takiego XD Bardzo ładne zdobienie zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też raczej tego nie robiłam, ale kompletnie nie ma się co obawiać! Lakier trzyma się normalnie. Nawet maluje się nim sprawnie, mimo, że jest gęsty ;)

      Usuń
  7. Naprawdę mam aż takie zaległości na Twoim blogu??? o.O Piękny zestaw kolorów,a wzór wymiata ♥

    OdpowiedzUsuń