Cześć :)
Oj, jak dawno nie było u mnie nic zielonego! Chyba najwyższa pora to zmienić :)
Tak właśnie przejrzałam swoje zdjęcia i wpisy i wyszło mi, że ostatnim zielonym zdobieniem było to zmalowane na 👉Dzień Świętego Patryka👈, czyli ponad 4 miesiące temu!
Co śmieszne, zarówno wtedy jak i dziś, użyłam zielonego lakieru, który pochodzi z serii Ice Chic od Golden Rose :)
Wiem, że zielony, żółty, brązowy czy pomarańczowy kolor jest przez wiele dziewczyn bardzo rzadko używany i nie jest popularny.
Ja jednak uważam, że każdy kolor może ładnie wyglądać na paznokciach i jedynie wystarczy dobrać do siebie odpowiedni odcień.
Dziś chciałabym przybliżyć Wam zielony lakier Ice Chic 83.
Jest to dość intensywna zieleń, która bardzo ładnie pokrywa płytkę paznokcia po 2 warstwach. Od razu powiem, że ze zdjęć jestem niesamowicie niezadowolona, bo aparat uparcie widzi ten kolor jako turkus, gdzie w rzeczywistości lakier jest dużo bardziej zielony :/ Musicie mi uwierzyć na słowo! Okropnie niefotogeniczny gagatek :/
Emalia zamknięta jest w charakterystycznej dla tej serii buteleczce o pojemności 10,5ml. Pędzelek jest dość szeroki (nie jest to jednak łopata) i maluje się nim wygodnie.
Lakier wysycha dość szybko i sam z siebie ładnie błyszczy. Na zdjęciach lakieru solo widzicie go bez żadnego topu.
Przypominam, że wszystkie lakiery Golden Rose można kupić na stronie internetowej 👉Golden Rose👈 bądź w jednym z wielu sklepów stacjonarnych. Cała kolekcja Ice Chic znajduje się tutaj: 👉Ice Chic👈. Każdy lakier kosztuje 6,90 zł.
Po jednym dniu noszenia tej zieleni solo postanowiłam coś dodać.
Padło na liście monstery, które już od zeszłego roku są mega popularne! Można je znaleźć dosłownie wszędzie - na kubkach, na pościeli, na notesach, na ubraniach itp. Czemu więc nie miałyby wylądować i na moich paznokciach? :-)
Postawiłam na proste jednokolorowe stemple.
Płytka, której użyłam to Beauty Big Bang XL-001. Cała płytka przepełniona jest owocowymi i letnimi wzorami idealnymi na wakacyjne zdobienia. Do obejrzenia i kupienia tutaj: 👉BBB XL-001👈.
Liście odbijałam jasnozielonym lakierem do stempli Colour Alike - B. a Fresh Mohito (mimo, że lakier ma swoje lata i wygląda w buteleczce na odbarwiony, to zachował swój intensywny kolor i dobrą jakość).
Całość zabezpieczyłam topem HK Girl od Glisten&Glow.
Dajcie znać czy nosicie zielone paznokcie i czy lubicie motyw liści monstery!
Do usłyszenia!
Nail Crazinesss
Ale fenomenalne połączenie kolorystyczne! Niesamowicie mi się podobają te dwa kolory razem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Faktycznie ładnie się zgrały :)
UsuńFaktycznie miałam małą zmyłkę, bo czytam o zieleni a ja mam turkus na zdjęciach :D Wierzę zatem na słowo, że na żywo jest bardziej zielony :) Dasz wiarę, że nie miałam na paznokciach jeszcze liści monstery? Sama nie wiem jak to się stało, skoro to taki popularny wzór i w sumie to mi się podoba.
OdpowiedzUsuńCo do kolorów to faktycznie masz rację, zieleń nie znajduje się w tych raczej popularnych odcieniach :)
To koniecznie musisz nadrobić i przyozdobić swoje paznokcie monsterami. Bardzo fajny motyw na lato ;)
UsuńThat a very pretty colour, I like it :)
OdpowiedzUsuńThanks!
UsuńAleż mi się spodobało połączenie Fresh Mohito z turkusem :> No dobra, wiem, że to nie turkus, ale oceniam to co widzę i dochodzę do wniosku, że przekłamanie koloru źle prezentacji nie zrobiło ;)
OdpowiedzUsuńHaha, są zatem jakieś pozytywy niefotogenicznego lakieru :)
UsuńJak ciekawie te dwie całkowicie różne zielenie wyglądają razem!
OdpowiedzUsuńCoraz częściej mam ochotę mieszać ze sobą te same kolory, ale o różnych odcieniach. Fajnie to wychodzi ;)
UsuńJak zwykle cudne pazurki :) Zielenie wyglądają razem obłędnie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie Aga :)
UsuńWow :) Taka zieleń potrafi zawrócić w głowie!
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę powiększyć swoją kolekcje takich kolorków, mam ich zdecydowanie za mało.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie!
Pamiętaj: lakierów nigdy za dużo :D
Usuńgolden rosiak ma ciekawy odcień zieleni, całość pięknie się komponuje :)
OdpowiedzUsuńMiło słyszeć! Dzięki Gosiu :)
UsuńNigdy nie nosiłam liści monstery... A co do zieleni, to nie pamiętam, kiedy miałam ją na paznokciach. Ale ostatnio kupiłam dwa zielone odcienie właśnie z tej serii Golden Rose, więc czuję się zmotywowana ;)
OdpowiedzUsuńZdobienie mi się podoba, nawet w tym wydaniu niebiesko-zielonym. Ale wierzę, że na żywo było bardziej zielono, a przez to spójnie ;)
To może też się skusisz na monsterę ? Zieleń może być na prawdę fajna jak dobierze się odpowiedni odcień do swojej skóry. Ciekawa jestem jakie kolory Ice Chic wybrałaś :)
UsuńGenialnie dobrałaś stempel do tej bazy. Świetne mani :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie! W Twoich ustach pochwała za dobre stemplowanie liczy się podwójnie :D
UsuńIce Chic 83 is perfect green, good to wear alone on nails and perfect as base for stamping! You made beautiful stamping too! :-)
OdpowiedzUsuńThank you :*
UsuńZieleń rzadko u mnie gości, właśnie ze względu na to, że trudno ją uchwycić na zdjęciach, a poza tym część odcieni źle mi się kojarzy, gdy mam je na swoich paznokciach (sama nie wiem czemu).
OdpowiedzUsuńZdobienie jest piękne <3
Wiem co masz na myśli - ciężko jest trafić na odpowiedni odcień zieleni, który pasuje do naszej skóry :)
Usuń