Cześć :)
Od razu na wstępie powiem, że nie będzie dziś o meblach jak może sugerować tytuł posta :D
No bo same wiecie, że są rzeczy, które w nailarcie (i nie tylko) zawsze się sprawdzają. Są nimi m.in: połączenie bieli, czerwieni i czerni oraz kropeczki!
Chwyciłam więc trzy buteleczki : Essence - 33 Wild White Ways, Golden Rose Rich Color - 35 oraz 👉Zila Gloss - 105 Jasper👈 i zabrałam się za malowanie.
Każdy z powyższych lakierów potrzebuje dwóch warstw do pełnego krycia.
Jak już wszystko było suche w ruch poszły dwie sondy do paznokci: jedna z dużą a druga z malutką końcówką (kuleczką).
Te z Was, które nie posiadają specjalnych sond do kropkowania mogą z powodzeniem użyć wsuwki do włosów, wykałaczki czy nawet zwykłego ołówka :)
Tak przyozdobione paznokcie pokryłam warstwą topu Seche Vite. I już!
Zdobienie jest błyskawiczne i nie wymaga żadnych zdolności plastycznych (a nawet im bardziej przypadkowe i zróżnicowane rozłożenie kropeczek tym lepiej).
Na koniec spis użytych produktów:
- Essence - 33 Wild White Ways (biały),
- Golden Rose Rich Color - 35 (czarny),
- Zila Gloss - 105 Jasper (czerwony),
- sondy do paznokci,
- Seche Vite (top).
Lubicie takie proste kropkowe zdobienia? Macie swoje ulubione zestawienia kolorystyczne, które zawsze się sprawdzają ?
Do usłyszenia !
Nail Crazinesss
Haha,nawet nie pomyślałam o meblach ale masz rację 😁 kolorki faktycznie ponadczasowe, wzór bardzo prosty ale połącZony z tymi kolorami prezentuję się genialnie 😁😁
OdpowiedzUsuńZ tymi meblami to może przez to, że ostatnio zjeździłam pełno salonów w poszukiwaniu nowej kanapy :D
UsuńCieszę się, że mimo, że proste to się podoba ;)
Z tymi meblami - uśmiałam się - dobre! :D Masz rację - takie połączenie kolorków, to klasyka zawsze prezentująca się genialnie <3 Ja ostatnio kropy aplikuję na mokry lakier, wydaje mi się,że fajniej się wtedy rozpływają, ale oczywiście to jakieś tam moje wydumanie ;) A zdobienie śliczne! Klasyczne, ale przyciągające wzrok! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Są takie kolory, które lubię łączyć i to połączenie do takich należy :) A co do kropek na mokry lakier (blobbicure) to bardzo podoba mi się efekt, więc nie dziwię się, że tak malujesz :)
UsuńUwielbiam groszki. Ślicznie :)
OdpowiedzUsuńJa też b. lubię. Dziękuję :)
UsuńSzybkie, proste i bardzo efektowne :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
Usuńfantastyczne polaczenie kolorow
OdpowiedzUsuńFajnie, że się podoba :)
UsuńBardzo fajnie wyszły te kropeczki :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;)
Usuńlubię motyw kropek, nie tylko na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńYhm, ja mam sukienkę w groszki ;)
UsuńKropeczki są super ;) Takie niby niepozorne, ale bardzo ładnie wyglądają na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, niby nic a jednak coś :)
UsuńO jakie cudeńko, a jakie precyzyjne!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) A kropeczki w sumie przypadkowe - jakoś specjalnie nie celowałam :)
UsuńO jakie cudeńko, a jakie precyzyjne!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdobienie :) Zakochałam się w nim *.*
OdpowiedzUsuńOjej, miło mi i dziękuję :)
UsuńPięknie :). Dawno nie miałam groszków na paznokciach!
OdpowiedzUsuńDzięki. Warto sobie przypomnieć, bo są łatwe, szybkie i efektowne :)
UsuńPrzyznaj się, że Black Red White zapłaciło Ci za tytuł wpisu. :P
OdpowiedzUsuńCzerwień z bielą i czerwienią to zdecydowanie połączenie ponadczasowe - w pełni się z Tobą zgadzam. :) Poza tym także uwielbiam kropeczki. Są wdzięczne i wybaczające. :D
Super, że pokazałaś kolejne etapy powstawania zdobienia. Zainteresowała mnie biel z Essence - wygląda na dobrze kryjącą skoro to dwie warstwy. Oczywiście paznokcie są śliczne! Ciekawie to wymyśliłaś i świetnie wykonałaś.
~Wer
Chciałabym, żeby mi płacili :) Hihi.
UsuńCieszę się, że zdobienie się podoba. A biel z Essence mogę z czystym sumieniem polecić - po dwóch warstwach kryje idealnie !
I love it, it's beautiful!
OdpowiedzUsuńThanks :)
Usuń