Nowości marca

Cześć :)

Dziś przychodzę do Was z zakupowym podsumowaniem poprzedniego miesiąca.

Zacznę może od zakupów stacjonarnych, bo ich jest najmniej. A dokładnie to tylko jedna rzecz mi przybyła - lakier Pablo, który kupiłam podczas promocji na Dzień Kobiet w Auchan. Znacie to: poszła po chleb, wróciła z lakierem :D No ale taki śliczny miętowo-niebieski kolor z delikatnym shimmerem i za cenę 2,99zł po prostu nie mógł nie wpaść do mojego koszyka :) Pewnie gdyby mąż nie poganiał i nie patrzył groźnym wzrokiem to jeszcze inne kolorki bym przygarnęła (a do wyboru było 120 kolorów). 

W marcu doszły do mnie dwie przesyłki z Born Pretty Store (zamawiane dawno bo 02 stycznia i 6 lutego).  Wszytko na szczęście za uzbierane punkty, więc portfel nie ucierpiał :D

W pierwszej paczce znalazły się:

-  złote oraz srebrne mini ćwieki (1mm) - #23271. Uwielbiam takie maleństwa :)

- naklejki wodne #5545. A dokładniej jest to cały arkusz na którym znajduje się 11 mniejszych arkusików. Wszystkie śnieżynkowe. Przydadzą się na następny sezon :)

- płytka do stempli BP-121 #37520. Też tematyka świąteczno-zimowa, więc na swoją premierę musi poczekać do zimy. 

-kolejne naklejki wodne (#25787)  ale tym razem owocowo-liściaste. Jeden arkusik kosztuje tylko 0,3$ :)

- pieguski/cekiny (#37260). Jeszcze nie wiem do czego użyję ale są fajne bo są malutkie i płaskie ;)

W drugiej paczce były 3 rzeczy;

- płytka do stempli BPX-014 (#38220). Zdobienie z jej użyciem możecie zobaczyć 👉TUTAJ👈.

- słoiczek z przeźroczystym mini kawiorem (#38170). Ja wybrałam opcję 0,6-0,8mm. Do wyboru są jeszcze te kuleczki w rozmiarze 1,1-1,5mm. 

- naklejki wodne z motywami marynistycznymi (#6207). 

Z zakupów internetowych przybyły do mnie także trzy rzeczy zamówione na Aliexpress:

- holograficzny lakier Born Pretty Store  - H001 Shine In The Dark. Jaki on piękny ♥ Kolor to takie pomieszanie brązu z grafitem i z holo tęczą :) I do tego ten śliczny kartonik w który zapakowany jest lakier :)

 - karuzela z cyrkoniami. Ozdób nigdy za wiele :P Zresztą już je zdążyłam użyć i mogłyście je oglądać w 👉TYM POŚCIE👈. 

- przeźroczysty stempel. Mam niby swojego ulubieńca, który dobrze się sprawdza (mowa o stemplu  BPS - #26498) ale chciałam wypróbować czegoś nowego a ten wyglądał fajnie. Jest króciutki i cały przeźroczysty. Z pierwszych stemplowych prób wynika, że się polubimy :)

8 marca zrobiłam sobie prezent na Dzień Kobiet i skusiłam się na promocje w sklepie Kiko. Można było nabyć 5 lakierów za 29zł (i do tego jeszcze inne promocje, które mi się jakoś zsumowały, więc 1 lakier wyszedł mnie po ~5zł). No to kupiłam sobie takie ... 3 zestawy a konkretne numerki to: 255 Violet Microglitter, 281 Mango, 295 Cerulean Blue, 297 Acid Green, 319 Light Dove, 338 Light Lavender, 340 Light Blue, 359 Light Peach, 360 Stawberry Pink, 374 Pearly Chocolate Noir, 505 Pearly Honeysuckle Pink, 506 Venus Pink, 510 Mauve Gray, 524 Blue Multicolor, 532 Pearly Amazon Green.
Kolor 510 Mauve Gray mogłyście już oglądać w 👉TYM POŚCIE👈 :)

Kto mnie obserwuje na 👉INSTAGRAMIE👈 już pewnie wie, że w ostatniego dnia marca pojawiło się jeszcze coś czego u mnie wcześniej nie było a mianowicie moja pierwsza współpracowa paczuszka od 👉DROGERIA PL👈 :)  A w niej cztery piękne lakiery Zila: 105 Jasper, 120 Blue Sky, 124 Raspberry i 132 Sugar. Dodatkowo dwa arkusze szablonów, zestaw drewnianych patyczków, długopis, krówki (dobrze, że zdjęcia szybko zrobiłam bo zaraz potem je pochłonęłam - pycha :D) oraz zawieszka. A wszystko to pięknie zapakowane. W niedalekim czasie spodziewajcie się recenzji tych produktów. Wszystkie te rzeczy możecie kupić w internetowym sklepie 👉DROGERIA PL👈. Aktualnie trwa promocja na lakiery Zila, więc tym bardziej polecam Wam tam zajrzeć :)

Ciekawe co wpadło w marcu w Wasze łapki :)

Do usłyszenia!

Nail Crazinesss