Cześć :)
Dziś mam dla Was coś zielonego, pastelowego, energetycznego, jasnego, pozytywnego i bardzo wiosennego: Color Club - Til the Record Stops!
Til the Record Stops w wersji mini mieści w sobie 7ml lakieru. Pędzelek mimo, że dość mały, pozwala na sprawne malowanie.
Zacznę może od najważniejszego czyli koloru. To bardzo jasna, pastelowa, lekko limonkowa zieleń o wykończeniu czysto kremowym.
Jeśli chodzi o krycie to potrzebowałam trzech warstw (dwie cienkie i trzecia nieco grubsza). Po pierwszej są mocne prześwity, po drugiej jest dużo lepiej ale nadal nie idealnie. Dopiero trzecia warstwa wszystko ładnie ujednoliciła i sprawiła, że byłam w 100% zadowolona z koloru. Jeśli planujecie użyć tego lakieru jako tło pod stemple, naklejki czy inne ozdoby to spokojnie można zostawić 2 warstwy (tak zrobiłam na prawej ręce :)). Jeśli jednak planujecie nosić go solo to zdecydowanie dajcie 3 :)
Sama aplikacja była ciut uciążliwa. Trzeba pamiętać, żeby malować dość szybko i sprawnie. Myślę, że dla tych, które mają wprawę w malowaniu nie powinno to stanowić problemu :) Lakier jest mocno kredowy (zresztą jak 99% pasteli). Tak czy siak jest na tyle ładny, że można mu wybaczyć te małe niedogodności podczas malowania :)
Czas schnięcia przy pierwszych dwóch (w miarę cienkich) warstwach był zadowalający. Trzecia niestety potrzebowała trochę czasu aby całkowicie wyschnąć. Niecierpliwym osobom polecam więc użyć jakiegoś topu przyspieszającego wysychanie :) Ale ważne jest to, że mimo tylu warstw nie powstał ani jeden bąbelek - to na plus dla lakieru :)
Pamiętam, że lakier ten przepięknie wygląda na opalonych dłoniach - powodują, że jest jeszcze bardziej neonowy (teraz moje dłonie są mega bladziutkie, więc musicie mi uwierzyć na słowo ;P)
Też po zimowych ciemnych kolorach lubicie malować pastelami ? A może pomijacie ten etap i od razu zabieracie się wiosną za neony ?
Do usłyszenia !
Nail Crazinesss
Cudny kolor!
OdpowiedzUsuńIdealny na wiosnę!
UsuńŚliczny kolorek! Uwielbiam takie pastele <3
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam takie neonowe pastele :)
UsuńU mnie pogoda ma bardzo mały wpływ na wybór kolorów, bardziej mój humor :P Też mam teraz pastele na paznokciach :D Ten, który pokazałaś jest fajny, taki neono-pastel :D
OdpowiedzUsuńTak, to taki neonowy pastel. Mimo, że jasny to rzuca się w oczy :)
UsuńJeszcze nie spotkałam takiego koloru. Śliczny i bardzo wiosenny:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba :)
UsuńKolor club mają świetne kolorki, ostatnio na targach nie mogłam się patrzeć 😁
OdpowiedzUsuńOczopląsu można dostać jak się stanie przed ich szafą lakierową ♥
UsuńJak spojrzalam na buteleczke, to skojarzyl mi sie z Le petit mint-sieur z innej serii, ale na paznokciach Twoj wyglada duzo jasniej :)
OdpowiedzUsuńZerknęłam na swatche tego "Le petit mint-sieur" i zdecydowanie ten mój jest dużo jaśniejszy.
UsuńŁadna ta pistacja ;)
OdpowiedzUsuńYhm :)
Usuńuwielbiam lakiery z tej kolekcji, mam już koralowy i żółty, jednak aplikacja jest okropna, zwłaszcza jeśli chodzi o żółty i tylko to mnie powstrzymuje przed zakupem całej kolekcji ;)
OdpowiedzUsuńNo niestety nie są zbyt łatwe z obsłudze. Ale kolory wynagradzają trudy malowania. Na równi z zielenią uwielbiam niebieski :)
UsuńAbsolutely wonderful green shade. I have green too on my nails today, but a little bit darker :)
OdpowiedzUsuńThis one is very bright. But as for pastel-neon it sticks out a lot :)
UsuńSuper precyzyjnie pomalowane <3 a kolor już pisałam, że fajny :D
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuńale przyjemny kolorek! i jak pięknie pomalowane pazurki ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję ! A kolorek faktycznie jest świetny, idealny na wiosnę :)
UsuńŚliczny jest ten kolorek ; aż bije świeżością od niego ;)
OdpowiedzUsuńDobrze powiedziane! :)
UsuńŁadny! Faktycznie taki trochę kredowy, ale to na plus.
OdpowiedzUsuńPlus jeśli chodzi o wygląd a minus jeśli chodzi o malowanie :)
Usuń