wtorek, 16 kwietnia 2019

Orly - Radical Optimism

Cześć :)

Dziś przychodzę do Was z dawką wiosennego optymizmu w postaci wiosennej kolekcji Radical Optimism od Orly.



Wyjątkowo, całą kolekcję postanowiłam pokazać Wam nie jako "czyste" słocze, ale każdy lakier wplotłam w jakieś zdobienie.

Mam nadzieję, że taka forma prezentacji Wam się spodoba :)

Ale zanim przejdziemy do zdjęć, to na początek odrobina danych technicznych ;)

Cała kolekcja Radical Optymism składa się z 6 lakierów: Lovella, Everything's peachy, Positive coral-ation, Coming up roses, Spirit junkie oraz Glass half full. 

4 z nich mają wykończenie kremowe, natomiast 2 (fioletowy i niebieski) to delikatny shimmer. Ale na tyle delikatny, że widać go praktycznie tylko w buteleczce, bo na paznokciu praktycznie zanika. 

Radical Optimism

Radical optimism

Radical optimism

Radical optimism

Radical optimism

Radical optimism


Wszystkie emalie zamknięte są w buteleczkach o pojemności aż 18ml.  
Pędzelek jest szeroki, płaski i lekko zaokrąglony dzięki czemu bardzo łatwo nim malować. Wystarczą dosłownie 2-3 sprawne ruchy i paznokieć mamy w całości pomalowany.

Konsystencja całej szóstki jest dość luźna, ale nie na tyle, żeby pozalewać sobie skórki. 
Lakiery same się poziomują i nie smużą. Praktycznie wszystkie kryją po 2 warstwach. Jedynie Everything's peachy i Spirit junkie wymagały ode mnie użycia 3 cienkich warstw. 

Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to może do czasu schnięcia. Wg mnie lakiery schną dość długo. Tzn dla mnie to nie jest problem, bo i tak zawsze używam topu szybkoschnącego, ale te z Was, które wolą nosić lakiery solo bez topu, będą musiały uzbroić się w odrobinę cierpliwości. 

Warto pamiętać, że formuła lakierów Orly nie zawiera: DBP (Ftalan dibutylu), Toluenu, Formaldehydu, kamfory, MEHO, żywicy formaldehydowej, parabenów, glutenu, składników pochodzenia zwierzęcego, Ethyl Tosylamide, Ksylenu i MIT (Metyloizotiazolinon). 


A teraz czas na zdjęcia :)


Lovella

Radical optimism

Radical optimism


W zdobieniu dodatkowo widzicie żółtego neonka: Orly Key Lime Twist. Moim zdaniem idealnie pasuje do nudziakowej Lovelli :)



Everything's peachy

Radical optimism

Radical optimism



Positive coral-ation

Radical optimism

Radical optimism


Coming up roses

Radical optimism

Radical optimism


W zdobieniu dodatkowo użyłam dwóch innych kolorów Orly:  Barely there oraz Miss Conduct. 



Spirit junkie

Radical optimism

Radical optimism


Tutaj postanowiłam połączyć delikatny fiolet z lakierem Orly Mirrorball, który jest tak piękny i uniwersalny, że pasuje niemal do każdego innego koloru i zdobienia.



Glass half full

Radical optimism

Radical optimism


W tej stylizacji ponownie pojawiły się dwa inne kolory Orly z poprzednich kolekcji: Barely there oraz After Glow.




Jeśli byłybyście zainteresowane kupnem tej kolekcji, to znajdziecie je na stronie 👉Orly Beauty👈, a konkretnie tutaj:  👉Radical Optimism👈 .

I oczywiście napiszcie, który z kolorów najbardziej przypadł Wam do gustu.  Ja waham się pomiędzy 3 odcieniami: Lovella, Spirit junkie oraz Glass half full - każdy inny, ale każdy ma coś w sobie :) 
Czekam na komentarze !




Do usłyszenia!

Nail Crazinesss 

14 komentarzy:

  1. bardzo podoba mi się twoja prezentacja, świetnie że pokazałaś każdy lakier w zdobieniu ;) moją uwagę przyciągnął koralowy lakier, piękny, ciekawy odcień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to się bardzo cieszę, że taki sposób pokazania kolekcji się spodobał :) Trochę bardziej pracochłonny, ale jednak wolę nosić zdobienia niż same lakiery solo :)

      Usuń
  2. Patrząc na te wszystkie zdobienia muszę w końcu to napisać.... Tylko żeby nie było, nie mam na celu nadmiernego słodzenia. W moim zdaniu twoje prace są najczystszymi i najdokładniej wykonanymi z wszystkich blogów jakie odwiedzam. Już mi się nudzi ten ciągły zachwyt, ale estetyka na najwyższym poziomie po prostu mnie powala na nogi. I tu nie chodzi nawet o zdobienia, tylko samo opracowanie i pomalowanie płytki paznokcia. Zdobienia to kolejna sprawa, są po prostu inne i co drugie mogłabym nosić z zachwytem na swoich paznokciach. Tym razem pierwsze i ostatnie trafia na moją listę do zrobienia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, Ty to potrafisz sprawić, że nie wiem nawet co napisać. Jest mi tak szalenie miło słyszeć taki komplement, że nie masz pojęcia. Dziękuję pięknie :* :* :*

      Usuń
  3. Piękna prezentacja *-* Zdobienie na Lovelli (?) podoba mi się najbardziej choć sam kolor już mniej ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to tym bardziej dziękuję. Ale powiem Ci, że Lovella nosi się bardzo fajnie, myślę, że byś się do niej przekonała :)

      Usuń
  4. Jak zawsze - zachwycam się! Przepiękne zdjęcia ;) Zazdroszczę, wciąż takich nie umiem :D I przepiękne paznokcie - zawsze wymyślasz takie delikatne, ale ciekawe zdobienia ;)
    Kolory podobają mi się wszystkie, ale najbardziej chciałabym wypróbować Lovellę, bo kupiłam ją na targach, ale dla siostry mojego chłopaka ;) Jakbym wiedziała, że jest taka piękna na paznokciach, to kupiłabym dwie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Weronika, jesteś przekochana - dziękuję z całego serduszka za tak miłe słowa ;* Dzięki takim komentarzom wiem, że jest jakiś sens w tym co robię :)

      Usuń
  5. Kolory bardzo ładne, nie wspominając już o Twoich zdobieniach! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Jadwiga, cieszę się, że się spodobały :)

      Usuń
  6. All the manicures that you created are really gorgeous! I like all the collection, my favourite is Spirit Junkie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I like it too. But my absolutte fav is Glass half full. :D

      Usuń