Cześć :)
Ależ mnie tu dawno nie było! Zaczynałam już powoli tęsknić za blogiem!
Niestety z braku czasu nie mam jak do Was częściej pisać. Mam nadzieję, że mi to jakoś wybaczycie.
Zdecydowanie częściej pojawiam się za to na moim 👉Instagramie👈, na który Was bardzo serdecznie zapraszam. Znajdziecie tam swatche i zdobienia, które nie pojawiają się na blogu!
A teraz zapraszam na dawkę nudziaków od Golden Rose.
Jakiś czas temu, na spotkaniu influencerów podczas imprezy "See Bloggers", kilka dziewczyn zapytało mnie o lakiery, które mogłyby się nadawać do pracy w której obowiązuje tzw. dress code.
Oczywiście pierwsze co przychodzi do głowy, to odcienie nude, które nie rzucają się w oczy, a jednocześnie sprawiają, że paznokcie wyglądają na czyste i zadbane.
Firma Golden Rose wypuściła ostatnio kilka nowych odcieni z serii Color Expert, które moim zdaniem idealnie pasowały by dla osób, które muszą nosić w pracy stonowane kolory na paznokciach.
A teraz po kolei pokażę Wam kolorki Color Expert 141, 142, 143 i 144 i dodam po kilka zdań na ich temat :)
Color Expert 141
Kremowy lakier w kolorze, który dość ciężko jednoznacznie określić. Ja opisałabym go jako mix beżu, szarości i fioletu. Jest zdecydowanie najlepiej napigmentowany z całej czwórki. Na moich zdjęciach widzicie 2 warstwy pokryte topem Golden Rose Prodigy Gel Top Coat.
Color Expert 142
Ten lakier bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. W buteleczce wygląda jak kiepska babcina perełka. Jakoś nie miałam nawet ochoty nim malować, bo zupełnie nie przepadam za takimi lakierami. Ale, ku mojemu zaskoczeniu, na paznokciach okazał się być na prawdę ciekawym kolorkiem, który z przyjemnością nosiłam. No właśnie - kolor, to jasny róż o lekko brzoskwiniowej ciepłej nucie, który wypakowany jest mini drobinkami (shimmer?). Nie jest to typowa perła i praktycznie nie widać pociągnięć pędzelka. Do pełnego krycia potrzebowałam 3 warstw, które wysychały b. szybko. Lakier pokryty jest topem Golden Rose Prodigy Gel Top Coat.
Color Expert 143
Tutaj również byłam zaskoczona, ale tym razem negatywnie. Bo w buteleczce kolor wyglądał b. ładnie - taki baaardzo jasny róż z delikatną poświatą. Niestety lakier pozostawia, wg mnie, wiele do życzenia. Krycie b. słabe - na zdjęciach mam 3 warstwy (wcale nie takie cienkie) a nadal widziałam delikatne prześwity (na zdjęciach jakoś mniej się to rzuca w oczy). Do tego lakier smuży i wysycha tak szybko, że przy kilku machnięciach pędzelkiem można ściągnąć sobie już pomalowaną warstwę. Jeśli dodać do tego widoczne pociągnięcia pędzelka, których nie znoszę ... no cóż. Niestety nie mogę tutaj powiedzieć nic pozytywnego :/ Na zdjęciach lakier pokryty jest topem Golden Rose Prodigy Gel Top Coat.
Próbowałam uratować sytuację i dodałam czwartą (!) warstwę metodą gąbeczkową, aby zniwelować pociągnięcia pędzelka. I zamiast nabłyszczającego topu dałam top matowy. Efekt lepszy, ale chyba jednak nie wart starań, tylu warstw i poświęconego czasu. Jak myślicie?
Color Expert 144
Ostatni lakier, tak jak numer 141, ma kremowe wykończenie. Nie ma w nim żadnej poświaty, drobin ani nic. Czysty krem w kolorze bardzo jasnego różu o dość ciepłym odcieniu. Przyjemny dla oka, choć aplikacja mogłaby być ciut lepsza. Dość kredowa konsystencja powodowała, że ciężko jest malować cieniutkimi warstwami. Ale na szczęście 2 grubsze wystarczyły mi do pełnego krycia. Na zdjęciach lakier pokryty jest topem Golden Rose Prodigy Gel Top Coat.
Przypominam, że wszystkie lakiery Golden Rose można kupić na stronie internetowej 👉Golden Rose👈 bądź w jednym z wielu sklepów stacjonarnych. Cała kolekcja Color Expert znajduje się tutaj: 👉Color Expert👈. Każdy lakier kosztuje 5,90 zł i ma pojemność 10,2ml.
Ciekawa jestem czy macie swojego ulubieńca z prezentowanej przeze mnie czwórki. Moim jest numer 141 a zaraz za nim 142 :)
No i dajcie znać czy obowiązuje Was w pracy dress code! Mnie na szczęście nie :D
Do usłyszenia!
Nail Crazinesss
Lakier 143 wygląda bardzo ładnie - faktycznie widoczne są małe smugi i szkoda, że ma tak słabe krycie... Ale jakbym miała wybrać który po zdjęciu podoba mi się najbardziej byłby to właśnie 143 :) (ale nie w macie)
OdpowiedzUsuńNo bo on ma na prawdę ładny kolor. W buteleczce wygląda super i to właśnie jego z całej czwórki wybrałam jako pierwszego. Niestety aplikacja mnie zawiodła :/
UsuńKolorki świetne bardzo w moim stylu :) lubie tą serię lakierów od GR :)
OdpowiedzUsuńJa mam z tą serią po raz pierwszy do czynienia i póki co moje zdanie jest podzielone. Ale mam jeszcze w zanadrzu 2 ciemniejsze kolory do przetestowania i może one się lepiej sprawdzą :)
UsuńJa mam same jasne odcienie i u mnie spisują się świetnie. Super kryją nie smużą świetnie się nimi maluje trzymają sie też dość fajnie :) no zobaczysz jak się spiszą ciemne kolorki :)
UsuńWszystkie są bardzo ładne :) Szacun dla GR za krycie perły :)
OdpowiedzUsuńTak! To jest największe moje odkrycie i zaskoczenie z tej czwórki :)
UsuńZawsze miałam problem ze znalezieniem odpowiedniego odcienia nude ;) Te wydają się fajne, poza oczywiście tym trzecim :/ Na zdjęciach jest w miarę okej, zwłaszcza w macie, ale po Twoim opisie nie mam jakoś ochoty się z nim męczyć. Za to ten drugi odcień wygląda świetnie, mimo że zapowiadał się tandetnie perłowo :p
OdpowiedzUsuńAktualnie nie pracuję tylko czekam na kolejny rok studiów dziennych ;) Ale w żadnej z moich byłych prac nie musiałam rezygnować z kolorowych czy długich paznokci :) I całe szczęście ;)
Masz rację, że idealny nude jest bardzo ciężko wybrać. Nie każdy lakier współgra z konkretnym odcieniem skóry.
UsuńThey're all very sweet colours :)
OdpowiedzUsuńI wish 143 had a better quality. But the colors are really nice :)
UsuńNie wiem jak Ty to robisz, ale ja takich wykończeń nie lubię, a Ty je tak ograsz, że jestem zachwycona! Kolory są piękne 😍
OdpowiedzUsuńHihi. No to bardzo mnie cieszy, że udało mi się przekonać nawet przeciwników takich kolorów i wykończeń :)
Usuń141 jest piękny, napewno bym sie w niego zaopatrzyła niestety po hybrydzie moje pazurki są kompletnie nie do użytku ;/
OdpowiedzUsuń+
bardzo fajny wpis ;)
Dominika, to polecam teraz zadbać o paznokcie, olejować i dobrze wzmocnić, a potem nic tylko kupić nowe kolory i malować :)
UsuńWhat a nice bunch of nail polishes, all the shades are delicate and elegant and I love them! Also matte top coat has a good effect! :-)
OdpowiedzUsuńNails look "clear' in them :)
UsuńUwielbiam odcienie nude, ale miałam kilka innych lakierów GR i z żadnego nie byłam zadowolona :(
OdpowiedzUsuńZ tej czwórki z czystym sercem mogłabym polecić chyba tylko 1 czy 2.
UsuńBardzo ładnie pokazałaś różnicę między kolorami. Twoje swatche to ostatnimi czasy jedne z moich ulubionych. Same kolorki bardzo ładne. Może niekoniecznie solo, ale jako baza pod zdobienia miodzio :)
OdpowiedzUsuńDzięki Martuś! Nawet nie wiesz jak mnie cieszą Twoje słowa :* Szczególnie, że to Ty byłaś jedną z pierwszych bloggerek jakie zaczęłam "śledzić" :* Powiem Ci, że ja też wolę je jako baza pod coś niż solo :)
Usuń