czwartek, 10 maja 2018

Golden Rose Holographic 02, 03 i 06

Cześć :-)

Jak tylko zaczynają się słoneczne dni, to od razu do głowy przychodzi mi jedna myśl: CZAS NA HOLO :D




Ostatnio wpadły w moje łapki 3 lakiery holograficzne, które towarzyszyły mi przez cały okres trwania majówki:

Golden Rose Holographic 02



Golden Rose Holographic 03



Golden Rose Holographic 06



Każdy z nich zamknięty jest w buteleczce-kosteczce o pojemności 10,5 ml.





Bardzo lubię takie kwadratowe buteleczki, bo łatwo się je przechowuje. Zajmują dużo mniej miejsca niż okrągłe. A wierzcie mi, że lepiej jest mieć więcej niż mniej miejsca, bo nigdy nie wiadomo kiedy rozrośnie się Wasza kolekcja :D A to się dzieje znienacka: macie 5, 10, 15 szt. a chwilę potem nagle już 300 :D 

Pędzelek tych lakierów jest szeroki, ale zupełnie nie utrudnia to malowania. Szczerze Wam powiem, że na tyle dobrze mi się nim malowało, że nie potrzebowałam robić żadnych poprawek. A to rzadkość !





Wszystkie trzy lakiery mają dość luźną konsystencję, dają się nakładać przyjemnymi cienkimi warstwami, szybko wysychają, nie bąblują i nie smużą.  

Na paznokciach prezentuję po 3 cienkie warstwy bez topu. 

Wiadomo, że oprócz koloru i dobrej jakości najważniejszą ich cechą jest wykończenie, które kocham całym swym lakierowym serduszkiem - HOLO ♥





A mamy tu do czynienia z bardzo mocnym linearnym efektem. Jak tak sobie myślę, to szczerze mówiąc nie kojarzę żadnej stacjonarnej firmy lakierowej, która miałaby w sprzedaży takie tęczowe egzemplarze.  Myślę, że ich holograficzność można by śmiało porównać do lakierów Color Club (Halo Hues) - z tą różnicą, że tamten lakier kosztuje 45 zł a Golden Rose Holographic 19,90 zł :) 

A teraz czas na więcej zdjęć poszczególnych kolorów. Dodam, że wszystkie fotki robiłam w pełnym słońcu, żeby jak najlepiej oddać ich tęczowość :)


Golden Rose Holographic 02
beżowy






Golden Rose Holographic 03
różowy






Golden Rose Holographic 06
niebieski





Gdybyście chciały zaopatrzyć się w te tęczowe cuda, to odsyłam Was na stronę 👉Golden Rose👈, gdzie można kupić je internetowo, bądź wyszukać adres sklepu stacjonarnego. 
Cała holograficzna kolekcja znajduje się tutaj: 👉Holographic👈 i do wyboru macie 7 różnych kolorów.

Dla przypomnienia dodam, że grafitowo-czarny 07 gościł rok temu na moim blogu: 👉Golden Rose Holographic 07👈. 


I co sądzicie o tych lakierach? Podoba Wam się taki efekt tęczy? Macie je w swoich zbiorach? Który spodobał Wam się najbardziej?




Do usłyszenia!

Nail Crazinesss

27 komentarzy:

  1. No no no, holo rosnące na drzewach? Muszę swoje drzewa też dokładnie obejrzeć :D
    Miałam 2 holo GR ale 1 dałam siostrze, a drugi zostawiłam dla siebie. Niestety mam go już jakiś czas ale jeszcze nie użyłam i nawet nr nie pamiętam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam wszystkie oprócz fioletu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękne! Ostatnio mam obsesję na punkcie błysku! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze mnie też jest sroka i lubię jak się świeci ;)

      Usuń
  4. Skąd ja to znam - 10, 20 - 300 buteleczek ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie cudowne wiszace zdjecia :P. Ten roz najbardziej mi sie podoba

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo lubię tę kolekcję, jest bardzo udana :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę jeszcze przetestować je kiedyś na ciemniejszej bazie :)

      Usuń
  7. Mam beż i róż, ale chyba nie podzielam aż tak tych wszystkich zachwytów. ;) Jakoś mają świetną, ale chyba po prostu nie mam "szału" na holo. :P

    OdpowiedzUsuń
  8. I like these. I hope that Golden Rose will make some in bolder colours as well :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię holo! Są piękne. GR bardzo postarało się z tą kolekcją :)
    PS. to prawda, lakiery same trafiają do szuflad :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  11. They are all very beautiful, my favourite is blu, gorgeous! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lakiery piękne, ale zdjęcia na drzewie są mega ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Holo od GR są świetnej jakości, z śilnym efektem tęczy. Pięknie je pokazałaś, a zdjęcia w plenerze niesamowicie mi się podobają! GR mogłoby je sobie spokojnie umieścić w katalogu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Swoją drogą ileż to się naprzeklinałam, bo buteleczki kręciły się na wietrze i ciężko było je uchwycić tak, żeby wszystkie na raz były frontem do mnie :D

      Usuń