Dzień Świętego Patryka

Cześć :)

Mimo, że w Polsce dzień Św. Patryka nie jest jakoś hucznie obchodzony, to przecież jest to idealna okazja, żeby móc na paznokciach zmalować coś zielonego czy jakąś koniczynkę :) 

Jeśli jesteście ciekawe co pojawiło się zatem dziś na moich pazurkach, to serdecznie Was zapraszam do czytania dalej!

Zastanawiałam się który z lakierów nazwać bohaterem wpisu - czy zielony, bo to kolor przewodni tego Święta czy może złoto, bo to ono swym błyskiem oślepia już z daleka :) 

Nie mogłam się zdecydować (typowa baba ;P), więc wychodzi na to, że bohaterów będzie  dwóch :)

Zielony -  lakier Golden Rose (Ice Chic) - 123. 

Jest to czysto kremowa jasna, prawie pastelowa, ale jednocześnie niezbyt żywa zieleń. Taki spokojny, bezpieczny ocień, który w moim przypadku idealnie współgra z odcieniem mojej skóry. Tak jak nie przepadam za niektórymi zielonymi lakierami, tak ten nosiło mi się na prawdę przyjemnie. Do tego lakier bardzo dobrze kryje (2 warstwy), dobrze się samopoziomuje, nie bąbluje, bardzo szybko schnie i pięknie błyszczy.

Złoty natomiast to Cirque - Reflektor.

Niesamowite złotko, które kryje praktycznie już przy pierwszej warstwie - druga w zasadzie zakrywała tylko znikome prześwity. Schnięcie - totalny express - aż byłam w szoku! Do tego dochodzi wygodny pędzelek, luźna konsystencja (ale nie ma mowy o zalaniu skórek) no i to wykończenie. Lakier składa się z całej masy mikro flejków, które tworzą na paznokciu przepięknie błyszczącą, praktycznie jednolitą taflę. 

Ze stemplowaniem odrobinę kombinowałam - niby koniczyna kojarzy się ze szczęściem, ale u mnie chyba zabrakło tej czterolistej, bo środkowy paznokieć zmywałam 2 razy. Za każdym razem coś mi nie pasowało - a to krzywo się odbiło, a to stemplowa naklejka się porwała - no jakiś pech. Ostatecznie postawiłam na zwykłe (w sensie nie kolorowane) stemple. 

Na najmniejszym paznokciu wylądował wzór z płytki Uber Chic - Texture-Licious 01 stemplowany kolejno trzema lakierami: czarnym Born Pretty Store #22322, białym  Konad a na koniec złotym Colour Alike - 03 B. a Golden Quenn.

Na środkowym palcu ten sam wzór wystemplowałam już tylko białym i złotym. A na to odbiłam czarne koniczynki z płytki Bundle Monster - BM-XL27.  

Dokładnie te same koniczynki mogłyście oglądać u mnie dokładnie rok temu :) Jeśli jesteście ciekawe jak wyglądało wtedy moje "Patrykowe" zdobienie, to odsyłam Was 👉TUTAJ👈 .

Tegoroczny zielono złoty manicure pokryłam na koniec warstwą topu Glisten&Glow HK Girl.

Na koniec pełna lista użytych lakierów itp:
- Golden Rose (Ice Chic) - 123 (zielony), 
- Cirque - Reflektor (złoty), 
- Born Pretty Store #22322 (czarny stemplowy),  
- Konad (biały stemplowy), 
- Colour Alike - 03 B. a Golden Quenn (złoty stemplowy),
- Uber Chic - Texture-Licious 01 (płytka),
- Bundle Monster - BM-XL27 (płytka),
- Glisten&Glow HK Girl (top).

Dajcie znać czy i u Was wylądowało dziś coś zielonego na paznokciach :) 

Do usłyszenia!

Nail Crazinesss