Jesienne zwierzaki

Cześć :)

Przed Wami Pan Jeżyk i Pan Misio ;)

Jak tylko zobaczyłam temat konkursu w którym brałam udział:  "za co kochasz jesień" to momentalnie wiedziałam co zmaluję! Nie ważne, że nie wygrałam - ważne, że miałam kopa motywacyjnego, aby zmalować coś fajnego :)

No bo płytka z której wzięłam dzisiejsze zwierzaki leży u mnie od stycznia a ja jeszcze ani razu jej nie użyłam! A przecież wzory, które na niej się znajdują są przepiękne! 

Dla mnie nie ma nic bardziej jesiennego niż jeżyk pomykający z jabłuszkami na grzbiecie, albo niedźwiadek, który tuż przed zapadnięciem w sen zimowy najada się na zapas (tak mi się skojarzyło, bo taki grubiutki ten misiak) :)

A w ogóle to cały czas gadam i gadam i nie powiedziałam jeszcze, że chodzi o płytkę Born Pretty Store - 春の歌-L018 (#37411). 

Oprócz jesiennych zwierzaków (jest jeszcze lisek czy wiewiórka) jest tam całkiem sporo wiosennych wzorów jak ptaszki, kurczaczki, wielkanocne jajka czy kwiatki. 

Wszystkie są przesłodkie i mega urocze :-)

A skoro już zaczęłam nieco od tyłu, to chyba tak też będę ten wpis kontynuować :)

Jak już wiecie skąd wzięłam mojego Jeża i Misia, to teraz powiem czym je pokolorowałam:

- Golden Rose Rich Color 05 (beż/brąz),

- Essie - She's Pampered (czerwień),

- Miyo 98 Glossy Grass (zieleń),

- Golden Rose Ice Color 168 (stare złoto).

Do ich odbicia użyłam ciemnego brązu Colour Alike - 46 B. a Chestnut. Jakoś tak bardziej mi pasował do mojego brązowo-złoto-beżowego zamysłu niż nadużywana przeze mnie ostatnio czerń :)

Bazą pod zwierzaczki został jasny beż Essence 54 Dream On. Do pełnego krycia potrzebowałam dwóch, łatwych w nakładaniu warstw.  Lakier nie bąblował, szkliście błyszczał (choć w tym przypadku i tak wylądował pod stemplami) i generalnie nie sprawiał żadnych problemów. Jedyne co, to ostatnio przywykłam do ciut mniejszych pędzelków. Ten jest typową łopatą, więc osoby z bardzo wąskimi paznokciami nie koniecznie go polubią.

Na reszcie paznokci wylądował wspomniany już dziś przez mnie Golden Rose Ice Color 168. To mój pierwszy lakier z tej serii i jestem z niego b. zadowolona. 

Jest to mała kwadratowa buteleczka (idealna pojemność jak dla mnie) z zakrętką w kolorze lakieru (uwielbiam). 

Pędzelek jest średniej grubości i bardzo fajnie się nim manewruje.

A kolor to takie stare złoto. Bardzo unikatowy. Przynajmniej ja nie mam w swoich zbiorach niczego podobnego. Wszystkie inne złotka są raczej żółte a ten jest bardziej brązowy - wg mnie idealny na jesień!

Do pełnego krycia potrzebowałam 3 warstw, które w miarę sprawnie schły. Topu na złote paznokcie nie dawałam.

Top Glisten & Glow HK Girl wylądował jedynie na zwierzaczkowych paznokciach :)

Poniżej lista użytych produktów:

- Golden Rose Ice Color 168 (stare złoto),
- Essence 54 Dream On (beż),
- Colour Alike - 46 B. a Chestnut (brąz - stempel),

- Golden Rose Rich Color 05 (beż/brąz),

- Essie - She's Pampered (czerwień),

- Miyo 98 Glossy Grass (zieleń),
- Born Pretty Store - 春の歌-L018 (#37411) (płytka),
- Glisten & Glow HK Girl (top).

Ciekawe z czym Wam kojarzy się jesień.

Do usłyszenia!

Nail Crazinesss