Cześć !
Dzisiaj lakier, którego marki, chyba żadna z Was by nie zgadła! Ciekawe co to jest? Jeśli tak, to zapraszam na dalszą część posta gdzie dowiedzie się co się kryje pod literą:
Planując sobie całą serię ABCadłowych wpisów wiedziałam, że będę mieć problem z literą "T".
Wstępnie to jakoś zignorowałam, mówiąc sobie: "coś wymyślę". Ale jak już byłam na malowaniu Rimmel'em i planowaniu co dalej, zwątpiłam czy będę w stanie Wam coś pokazać.
Siadłam nad szufladą i zaczęłam przebierać. Okazało się, że jest! Jeden jedyny, nietypowy, niepowtarzalny: Toyota - Yaris :D Hahahaha, to Was zaskoczyłam, co? :)
Tak, tak - moim jedynym ratunkiem na literę "T" okazał się lakier, który dostałam kiedyś na dniach otwartych Toyoty :D Wiem, że to nie jego "prawdziwa" nazwa firmy ale mam nadzieję, że przymkniecie na to oko i pozwolicie mi w ten sposób zaliczyć ten tydzień ABCadła :)
Emalia zamknięta jest w zgrabnej, prostokątnej buteleczce.
Kanciasta zakrętka nie jest zbyt poręczna, ale można ją łatwo zdjąć i zostaje mniejsza krągła, która już wygodnie leży w dłoni. Dość cienki pędzelek pozwala na precyzyjne podjechanie lakierem pod same skórki.
Konsystencja jest b. przyjemna. Lakier nie jest ani glutkiem, ani lejącą wodą, która by miała zalewać skórki. Jest taki "w sam raz".
Czas schnięcia bardzo na plus! Po skończonej pierwszej warstwie od razu mogłam malować drugą. A druga też wyschła błyskawicznie. Na zdjęciach widzicie więc 2 warstwy bez żadnego topu.
Jakkolwiek bym nie chciała ubrać w słowa moje przemyślenia na temat koloru zawsze kończyło się na określeniu: smerfowy :) No dokładnie jakbyście zamknęły smerfa w tej małej buteleczce. Albo kilka smerfów, bo one w sumie są b. malutkie (tzn jakby ktoś w nie wierzył oczywiście) :) Jeśli jednak jesteśmy humanitarni i nie chcemy ich wsadzać do butelki to można porównać kolor do pięknego letniego nieba :)
Oj, powiem Wam, że mogłabym mieć Toyotkę w takim kolorze :D
A Wam jak się podoba ten odcień? Wiem, że wiele z Was lubi niebieskości na paznokciach, więc podejrzewam, że lakier mógłby skraść serce niejednej z Was :)
Dodam jeszcze, że lakier ten już gościł na moich paznokciach w poście 👉Wakacyjny Paznokciowy Projekt - Niebo👈. Tam jednak z premedytacją nie zdradziłam Wam co było bazą zdobienia, bo nie chciałam niszczyć niespodzianki :D
A teraz chętnie posłucham czy Wy macie lakiery jakichś dziwnych niekosmetycznych firm! Koniecznie napiszcie mi o takich ciekawostkach w komentarzu ;)
A i ciekawa jestem czy któraś z Was ma jakiś lakier na literę "T" :)
A i ciekawa jestem czy któraś z Was ma jakiś lakier na literę "T" :)
Pozostałe wpisy z serii ABCadło z pieca spadło znajdziecie tutaj:
Do usłyszenia!
Nail Crazinesss
Ale fajny :) Lubie takie oryginaly, jako gadzet w promocji :) Ja mam tylko 1 na literke T- Trind.
OdpowiedzUsuńToyota trafiła idealnie z tym gadżetem. I to jeszcze w tak fajnym kolorze :) A firmy Trind zupełnie nie znam.
Usuńpiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńIdealne letnie niebo :)
UsuńŚwietny kolor i nazwa :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
Usuńchyba nie mam w swojej kolekcji lakieru na literę T ;) bardzo lubię niebieskie samochodziki, więc taką smerfną Toyotką bym nie pogardziła :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, też bym mogła przygarnąć takiego małego smerfnego Yariska :D
UsuńI thinks it is a very nice blues shade that suites your skin tone good.
OdpowiedzUsuńThank you, I really enjoyed wearing it :)
UsuńBardzo przyjemny w malowaniu i noszeniu :)
OdpowiedzUsuńU mnie tez na paznokciach aktualnie niebieskosci :P
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię niebieski, szczególnie latem (zimą też ale wtedy bardziej te granatowe odcienie) :)
UsuńGenialna nazwa :D
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńAle piękny jest ten niebieski *.* Uwielbiam takie niebiańskie kolory ;)
OdpowiedzUsuńNiebieski jest chyba jedym z popularniejszych kolorów na paznokciach. Też uwielbiam go w różnych odcieniach ☺
Usuńnooo nawet fajna ta Twoja Toyota :D
OdpowiedzUsuńNooo 😀
UsuńWhat a fantastic shade of blue!! :)
OdpowiedzUsuńLike a summer sky ;)
UsuńPierwsze, co przyszło mi na myśl, to takie lakiery co się dostaje w salonach albo sklepach moto na odpryski na karoserii :D Hahaha :p Ale kolorek jest obłędny! Jeździłabym w takim <3
OdpowiedzUsuńHaha, a na to nie wpadłam :) Ale jako dodatek do takiego lakieru powinni od razu dodawać autko :)
UsuńKolorek świetny, samochodem w takim kolorze też bym śmigała :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Aż dziw, że na ulicach widzi się tak mało niebieskich samochodów :)
UsuńThis is really a beautiful shade of blue, I like it very much! :-)
OdpowiedzUsuńYes, it's gorgeous :)
Usuńo boziu jaki on piękny! <3
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że udał im się ten lakier 😀
UsuńDokładnie, smerfowy 😊
OdpowiedzUsuń😋
UsuńŁadny, ciekawe czy rzeczywiście mają Toyotę Yaris w tym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńJakby mieli to byłoby smerfastycznie 😂
UsuńFajny kolor, nie spodziewałam się lakieru o takiej nazwie. :D
OdpowiedzUsuńHa! I o to chodziło, żeby Was zaskoczyć :)
UsuńMusisz mieć straszne 'chody' skoro toyota zrobiła lakier do paznokci :D Piękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńOj, chciałabym mieć takie chody :D
Usuń