Cześć :)
Dziś znów post bez (no prawie bez) paznokci, ale za to z gadżetem ułatwiającym życie :)
Pisałam tam, że mniej więcej raz w miesiącu robię sobie olejowo-witaminową "kąpiel".
Dotychczas nalewałam sobie wszystkie specyfiki do szklanej miseczki i w niej moczyłam paznokcie. Nie było to zbyt wygodne, bo musiałam mieć dziwnie skurczoną i wygiętą dłoń a do tego musiałam mieć sporo nalanego oleju, żeby wszystkie pazurki były zamoczone.
Postanowiłam więc znaleźć coś, co ułatwiłoby mi te kąpiele.
Na stronie Beauty Bigbang znalazłam plastikową miseczkę, która oryginalnie przeznaczona jest do odmaczania paznokci hybrydowych w acetonie.
Ale do moich celów też się świetnie nadaje!
Miseczka składa się z 5 małych pojemniczków (dość głębokich, więc nic nam się nie powinno wylać). Do każdego z nich nalewam sobie podgrzaną miksturę i w ten sposób moczę pazurki.
Jak dla mnie jest to wygodna opcja - dużo wygodniejsza niż miseczka. Każdy paznokieć jest całkowicie zanurzony w mieszance oliwy, olejków i keratynowej odżywce-rybce Gal.
Ciekawa jestem czy znacie/stosujecie takie "ułatwiacze" życia :)
Jeśli jesteście zainteresowane produktami Beauty Big Bang, możecie je kupić w sklepie 👉Beauty Big Bang👈. Klaser kosztuje aktualnie 2,59$ i znajduje się dokładnie tutaj: 👉Soak bowl manicure tool - 1509WJJ00056👈.
Wysyłka jest darmowa, a robiąc zakupy i używając mojego kodu MALG10 dostaniecie 10% upustu na całe zakupy!
Do usłyszenia!
Nail Crazinesss
Bardzo fajna sprawa :) Ja na razie używam miseczki, ale i tak mam problem z regularnością ;)
OdpowiedzUsuńZ tą regularnością to i jak mam problem ;)
UsuńW sumie miałam taką miseczkę z przeznaczeniem do moczenia paznokci w acetonie i ściągania hybrydy - oczywiście nie sprawdzało się to w takiej wersji i koniec końców poszło w kosz :D W sumie szkoda, bo faktycznie to byłoby dobre rozwiązanie dla jakiś poprawiających kondycję paznokci "kąpieli" :)
OdpowiedzUsuńOj, to szkoda, że się jej pozbyłaś - do olejków byłaby jak znalazł :)
UsuńWygląda fajnie, ja nadal męczę się w zwyklej miseczce 😉
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że robisz kąpiele - pazurki Ci za to podziękują :)
UsuńBardzo dobry pomysł ☺ ja mam taką miseczkę jak kiedyś się używało w salonie w celu zmiekczenia skórek w wodzie, też by się nadała. Ale ten Twój patent super bo mało zużywa produktu ☺
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, żeby znaleźć coś co jest wygodne i stosować to regularnie :)
UsuńJak ja już dawno nie robiłam sobie takiego spa :P Kiedyś to uwielbiałam i robiłam co najmniej 2-3 razy w miesiącu, a teraz nie mam na to czasu :( Patent z tą miseczką jest super!
OdpowiedzUsuńJa też mam jakoś mało czasu na takie przyjemności. Choć staram się przynajmniej 1 na miesiąc to robić ;)
Usuń