Cześć ;)
Jeśli lubicie delikatne, kwiatowe zdobienia z odrobiną błysku, to ten post zdecydowanie jest dla Was!
Kto mnie uważnie czytał (są tu tacy? :P) w poście 👉Orly - Barely there👈, ten wie, że tamten róż od Orly posłużył mi jako baza do zdobienia.
Postanowiłam przetestować lakier Essence, który wpadł w moje łapki na początku lutego - Essence (Made to sparkle) 02 Don't be too shy to sparkle.
Emalia znajduje się w kanciastej buteleczce o pojemności 11 ml. Mimo, że nakrętka jest dość duża i kwadratowa, to jest w miarę wygodna (dopiero po pomalowaniu zauważyłam, że kwadratowy kapturek można zdjąć i zostaje mniejsza okrągła i dużo wygodniejsza "nakrętka właściwa" - brawo ja! ;)).
Pędzelek jest szeroki i bardzo puchaty. Nabiera się na niego dość sporo emalii, ale zupełnie nie utrudnia to malowania. Wręcz przeciwnie - lakier dobrze rozprowadza się po płytce paznokcia i jednolicie pokrywa ją drobinkami, które się w nim znajdują.
No właśnie - przechodzimy do tego co w środku: niezwykły lakier!
Ciężko mi określić jego kolor. Wygląda trochę jak mix srebra i perły. Niesamowicie się mieni. Trochę niczym syrenka, trochę niczym świeży pobłyskujący w słońcu śnieg. Pod pewnymi kątami można dostrzec seledynowe i różowe błyski. Cudo!
Na moim najmniejszym paznokciu widzicie jak wygląda 1 warstwa położona na Orlika.
Serdeczny paznokieć pomalowałam w poziome paseczki przy użyciu tasiemki do zdobień (o szerokości 1mm).
Na obu tych paznokciach przykleiłam finalnie po 1 naklejce wodnej. Róże te pochodzą z kartonika o nazwie BLE 1632 kupionego wieku temu gdzieś na Allegro.
Swoją drogą muszę zacząć częściej stosować te moje naklejki wodne, bo mam ich tyle, że do końca życia ich nie zużyję ;)
Tutaj spis wszystkich użytych produktów:
- Orly (Breathable) - Barely there (jasny róż),
- Essence (Made to sparkle) 02 Don't be too shy to sparkle (shimmer),
- naklejki wodne BLE 1632,
- tasiemka do zdobień,
Mani w sumie w miarę szybkie do zrobienia (jedynie podczas równego przyklejania cieniuteńkich tasiemek można ćwiczyć cierpliwość :D).
Dajcie znać czy takie "delikatesiki" to Wasze klimaty czy wolicie może bardziej wyraziste kolory i zdobienia ?
Do usłyszenia!
Nail Crazinesss
Piękne zdobienie! Naprawdę piękne! Masz racje w 100% - bardziej dziewczęco chyba się nie da ! :)
OdpowiedzUsuńOjej, dziękuję :* No wyszło trochę słodko i cukierkowo, ale nosiło mi się to b. fajnie :)
UsuńWOW, cudowne zdobienie ♥.♥
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :*
UsuńPrzecudowne! I takie idealnie czyste ;) Jestem pod wrażeniem, bo zawsze się męczę z paseczkami :) Fakt, że potrzeba do tego cierpliwości.
OdpowiedzUsuńMam bardzo podobne naklejki. Też nie wiem, kiedy wszystkie zużyję!
~Weronika
Dzięki wielkie! Najważniejsze w paseczkach jest to, żeby je poodrywać praktycznie od razu po pomalowaniu, to wtedy wychodzą równo :)
UsuńOh wow, that is so delicate and sweet :)
OdpowiedzUsuńThank you so much :*
UsuńPiekne jest to mani. Zapisuje je i jak bede miala chwile to zrobie cos podobnego :)
OdpowiedzUsuńBędzie mi bardzo miło :)
UsuńPiękne zdobienie! Od czasu do czasu każda z nas ma chyba ochotę na jakieś delikatne, ale nie nudne paznokcie. Twoje są na ten czas idealne :)
OdpowiedzUsuńlakier z Essence coś pięknego! To on i różyczki robią tu całą robotę, oczywiście baza też! :)))
OdpowiedzUsuńHihi, czyli wychodzi, że podoba Ci się każda składowa tego mani :) Fajnie ;*
UsuńPiękne! Mi nigdy ładnie nie wychodzą zdobienia z tasiemką :(
OdpowiedzUsuńDzięki! OO, a czemu? Może za późno odrywasz tasiemki ? Bardzo ważne, aby to zrobić póki lakier jest jeszcze mokry.
Usuńprzepiękne zdobienie! narobiłaś mi ochoty na coś równie dziewczęcego i eterycznego ;) niestety mnie z tasiemkami kompletnie nie wychodzi, zawsze coś się odklei, rozmaże albo zaleje :(
OdpowiedzUsuńKoniecznie maluj coś dziewczęcego! Wszak kwiaty to Twój ulubiony motyw :D A ja tasiemki b. lubię i jakoś nigdy nie mam z nimi problemu...
UsuńMega śliczne te pazurki! :)
OdpowiedzUsuńAle mi miło! Dziękuję ;)
UsuńVery, very nice and elegant, I love it! :-)
OdpowiedzUsuńThank you so much :*
UsuńPrzepiękne zdobienie 😍 Essence jest boski, na pewno będę na niego polować :p
OdpowiedzUsuńPS. Właśnie zauważyłam, że nie wyświetlasz mi się - nie wiedzieć czemu - na liście czytelniczej :( brrr, muszę to sprawdzić!
Dzięki Żanetko :*
UsuńA nawet ostatnio się zastanawiałam czy mnie opuściłaś, bo coś się nie odzywałaś dawno :)
This is so beautiful...perfect for Spring.
OdpowiedzUsuń--Sony
BLOG | INSTAGRAM | FACEBOOK
Thank you :*
Usuń