Cześć :-)
Wiem, ze ten post powinien był się pojawić już dawno temu, ale najzwyczajniej w świecie nie zdążyłam go zmalować na czas. Potem były Święta i Sylwester i jakoś kolor khaki mi tak nie pasował. A potem musiałam oddać aparat do naprawy i zostałam bez mojego ukochanego sprzętu do fotografowania. W międzyczasie, na szczęście, udało mi się pożyczyć jakiegoś pstrykacza, więc tym sposobem mogę Wam pokazać co zielonego zmajstrowałam.
Przyznam szczerze, że gdyby nie projekt Asiulcowej, którego kolejnym tematem było właśnie "Khaki" (wszystkie tematy możecie zobaczyć na banerku po prawej stronie -->), to chyba sama z siebie nie zmalowałabym takiego zdobienia.
Przyznam szczerze, że gdyby nie projekt Asiulcowej, którego kolejnym tematem było właśnie "Khaki" (wszystkie tematy możecie zobaczyć na banerku po prawej stronie -->), to chyba sama z siebie nie zmalowałabym takiego zdobienia.
Styl militarny jest mi zupełnie obcy. Nigdy nie miałam żadnej części garderoby w wojskowych kolorach .
Ale od czego w końcu są takie paznokciowe wyzwania, jak nie od odkrywania nowych technik, stylów i kolorów.
No właśnie - kolor. Ależ miałam zagwozdkę, żeby znaleźć coś odpowiedniego. Mimo, że lakierów mało nie mam, to odnalezienie emalii w kolorze khaki okazało się praktycznie niemożliwe.
Ostatecznie najbardziej zbliżonym kolorystycznie lakierem do khaki okazał się Sense & Body - Magiczna paproć. Lakier może niepozorny, kupiony za ~3zł na promocji w Rossmannie (standardowa cena też jest nieduża bo ~7zł) okazał się być najwłaściwszy do tego zadania.
Oprócz zgniłozielonej bazy znajdziemy w nim sporo shimmeru w kolorze złota. Cienki pędzelek pozwala na precyzyjne malowanie a dzięki idealnej konsystencji nie pozalewamy sobie skórek. Lakier znajduje się w 6ml buteleczce.
Oprócz zgniłozielonej bazy znajdziemy w nim sporo shimmeru w kolorze złota. Cienki pędzelek pozwala na precyzyjne malowanie a dzięki idealnej konsystencji nie pozalewamy sobie skórek. Lakier znajduje się w 6ml buteleczce.
Na obu beżowych paznokciach, przy użyciu kilku lakierów (Sense & Body - Magiczna Paproć, Essie - Stylenomics oraz Essie- Don't sweter it) i wachlarzowego pędzelka, stworzyłam nieregularne paseczki, które kolorem nawiązują do strojów moro.
Oba paznokcie pociągnęłam warstwą matującego topu Lovely - Matte Top Coat i póki był jeszcze mokry przykleiłam na nim w kilku losowych miejscach malutkie 1mm złote ćwieki. Bardzo spodobał mi się efekt matowych paznokci z błyszczącymi ćwiekami.
Na reszcie paznokci przykleiłam po 1 szt (lub 3szt na kciuku) ciut większych złotych ćwieków (~2mm). Paznokcie te pomalowałam topem Glisten & Glow HK Girl.
Oba paznokcie pociągnęłam warstwą matującego topu Lovely - Matte Top Coat i póki był jeszcze mokry przykleiłam na nim w kilku losowych miejscach malutkie 1mm złote ćwieki. Bardzo spodobał mi się efekt matowych paznokci z błyszczącymi ćwiekami.
Na reszcie paznokci przykleiłam po 1 szt (lub 3szt na kciuku) ciut większych złotych ćwieków (~2mm). Paznokcie te pomalowałam topem Glisten & Glow HK Girl.
Wszystkie użyte lakiery:
- Sense & Body - Magiczna paproć (zielony khaki),
- Essence - 54 Dream On (beżowy),
- Essie - Stylenomics (ciemno zielony (prawie czarny)),
- Essie - Don't sweter it (brąz),
- Essie - Don't sweter it (brąz),
- Glisten & Glow HK Girl (top),
- Lovely - Matte Top Coat (matowy top),
- Lovely - Matte Top Coat (matowy top),
Mam nadzieję, że zdobienie, choć niecodzienne, przypadło Wam do gustu. Dajcie znać czy lubicie styl moro czy jest Wam może zupełnie obcy tak jak i mnie?
Do usłyszenia!
Nail Crazinesss
Całkiem nieźle się prezentuje to zdobienie :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie projekt u Asiulcowej też pewnie nie pomalowałabym paznokci na kolor khaki :D
Ha, czyli nie tylko ja :)
UsuńJestem pod wrażeniem ! Bardzo mi się podobają . Jednak u mnie takie zdobienie nie ma szans nie potrafię pozbyć się obgryzania :/
OdpowiedzUsuńGdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .
---> odnowionaja.blogspot.com
Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)
Cieszę się, że Ci się podoba. A może właśnie jakbyś zmalowała coś fajnego, to byś przestała obgryzać, bo byłoby Ci szkoda zdobienia? :)
Usuńmam ten lakier fantastyczny jest slicznie wyszly Twoje pazurki
OdpowiedzUsuńDziękuję! A lakier jest świetny! Cieszę się, że go przypadkiem wrzuciłam do koszyka podczas zakupów :)
UsuńDawniej nie lubilam tego koloru, ale teraz uwielbiam. Bardzo fajny pomysl na moro :D
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś zielony mi jakoś nie pasował, ale z czasem polubiłam różne dziwne kolory lakierów ;)
UsuńOryginalny kolor :) Mam jedną parę spodni w kolorze wojskowej zieleni ;-)
OdpowiedzUsuńOO, to więcej niż ja. Ja nie mam ani jednej rzeczy w tym kolorze ;)
UsuńThat's really beautiful ♥
OdpowiedzUsuńThank you ♥
UsuńAleż cudowny ten Sense & Body!!! Nie wiedziałam tej firmy w moim Rossie.. albo kiepsko się rozglądałam.
OdpowiedzUsuńWiem, że ciężko je zdobyć. Ja też zeszłam kilka Rossków zanim je znalazłam. I to też tylko te 2 kolory (akurat te najładniejsze) :)
Usuńmiałam zamiar użyć tego samego lakieru ;) przekonałam się do koloru khaki na wiosnę, kiedy kupiłam sobie Rimmela w tym kolorze ;) wcześniej sądziłam, że nigdy nie pomaluję paznokci na oliwkowo :D
OdpowiedzUsuńTak to z nami babami bywa - co chwilę podoba nam się co innego :) Raz róż, raz niebieski a raz właśnie taka zieleń ;)
UsuńBardzo ładnie wyszły :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ! :)
UsuńJak nie przepadam za taką zielenią to ten lakier wyjątkowo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńBo ten jest wyjątkowy! Może trochę przez ten złoty shimmer? ;)
UsuńEfekt końcowy naprawdę powalający, piėkne mani.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo! :)
UsuńI love this military green with a little bit of sparkle and the accent nails came out fantastic!
OdpowiedzUsuńThank you so much!
UsuńPodobają mi się! Też mam tyły w projekcie...nie zdążyłam z efektem blur...może dzisiaj się zabiorę ;) Bardzo podoba mi się ten leśny lakier :) w Rossku dawno nie patrzyłam w stronę lakierów, trzeba to zdecydowanie nadrobić :)
OdpowiedzUsuńOj, do blur nawet się nie zabrałam ... Coś styczeń jakoś tak nie sprzyja mi malowaniu :/
UsuńA za tym zielonkiem warto się rozejrzeć, choć wiem, że nie w każdym Rosku można go znaleźć :/
Bardzo podoba mi się Twoja interpretacja khaki ;)
OdpowiedzUsuńTeż nie jestem fanką takich kolorów i nie noszę militarnych ubrań. Raz na jakiś czas można jednak zrobić wyjątek, zwłaszcza na paznokciach :)
Mam dwa lakiery tej firmy (tej co lakier khaki) i też jestem zadowolona. Zdjęcia wyszły super, więc chyba pożyczyłaś dobry sprzęt do fotografowania :)
~Weronika
Tak jak z ubiorami nie szaleję, to na paznokciach wszystko jest dozwolone! ;) To był mój pierwszy raz z Sense&Body i jestem b. zadowolona z jakości tego lakieru :)
UsuńŚwietny pomysł z takim połączeniem dwóch kolorów. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, cieszę się, że się podoba ;)
UsuńMoro to zdecydowanie nie mój styl ;) Mimo wszystko paznokcie są bardzo ładne, też bardzo podoba mi się połączenie matu i ćwieków :)
OdpowiedzUsuńNo to dokładnie tak jak i u mnie 😉
UsuńAle jest ładny! Przez te połyskujące drobinki to jest prawdziwa petarda ;) Co raz więcej zieleni zaczyna mi się podobać ;D
OdpowiedzUsuńMnie też ;) I pomyśleć, że kiedyś nigdy bym nie pomalowała paznokci na zielono ;)
UsuńBardzo lubię takie odcienie. Zdecydowanie chętniej (zarówno na paznokciach jak i w ubiorze) noszę właśnie takie moro czy brudne zielenie, aniżeli klasyczną wersję. Fajnie, że połączyłaś go ze złotem. Nie dość, ze pasuje idealnie, to jeszcze fajnie ożywia ten mani :)
OdpowiedzUsuńA ja w ubiorze preferuję jednak np czerń niż khaki czy moro :) Fajnie, że zdobienie przypadło Ci do gustu :)
UsuńPerfect military manicure! It is military but you gave it an elegant "touch" using golden rhinestones! I like also the matte effect! :-)
OdpowiedzUsuńThank you so much for your kind words :*
Usuń