wtorek, 16 stycznia 2018

Khaki

Cześć :-)

Przed Wami moje pierwsze "militarne" paznokcie!




Wiem, ze ten post powinien był się pojawić już dawno temu, ale najzwyczajniej w świecie nie zdążyłam go zmalować na czas. Potem były Święta i Sylwester i jakoś kolor khaki mi tak nie pasował. A potem musiałam oddać aparat do naprawy i zostałam bez mojego ukochanego sprzętu do fotografowania. W międzyczasie, na szczęście, udało mi się pożyczyć jakiegoś pstrykacza, więc tym sposobem mogę Wam pokazać co zielonego zmajstrowałam. 



Przyznam szczerze, że gdyby nie projekt Asiulcowej, którego kolejnym tematem było właśnie "Khaki" (wszystkie tematy możecie zobaczyć na banerku po prawej stronie -->), to chyba sama z siebie nie zmalowałabym takiego zdobienia.

Styl militarny jest mi zupełnie obcy. Nigdy nie miałam żadnej części garderoby w wojskowych kolorach . 

Ale od czego w końcu są takie paznokciowe wyzwania, jak nie od odkrywania nowych technik, stylów i kolorów.



No właśnie - kolor. Ależ miałam zagwozdkę, żeby znaleźć coś odpowiedniego. Mimo, że lakierów mało nie mam, to odnalezienie emalii w kolorze khaki okazało się praktycznie niemożliwe.

Ostatecznie najbardziej zbliżonym kolorystycznie lakierem do khaki okazał się Sense & Body - Magiczna paproć. Lakier może niepozorny, kupiony za ~3zł na promocji w Rossmannie (standardowa cena też jest nieduża bo ~7zł) okazał się być najwłaściwszy do tego zadania. 



Oprócz zgniłozielonej bazy znajdziemy w nim sporo shimmeru w kolorze złota. Cienki pędzelek pozwala na precyzyjne malowanie a dzięki idealnej konsystencji nie pozalewamy sobie skórek. Lakier znajduje się w 6ml buteleczce.



Wylądował on na trzech paznokciach. Bardzo fajne krycie -  na zdjęciach widzicie dwie warstwy. 



Na pozostałych dwóch paznokciach wylądował kremowy beż Essence 54 Dream On (2 warstwy).




Na obu beżowych paznokciach,  przy użyciu kilku lakierów (Sense & Body - Magiczna Paproć, Essie - Stylenomics oraz Essie- Don't sweter it) i wachlarzowego pędzelka,  stworzyłam nieregularne paseczki, które kolorem nawiązują do strojów moro.





Oba paznokcie pociągnęłam warstwą matującego topu Lovely - Matte Top Coat i póki był jeszcze mokry przykleiłam na nim w kilku losowych miejscach malutkie 1mm złote ćwieki.  Bardzo spodobał mi się efekt matowych paznokci z błyszczącymi ćwiekami.



Na reszcie paznokci przykleiłam po 1 szt (lub 3szt na kciuku) ciut większych złotych ćwieków (~2mm). Paznokcie te pomalowałam topem Glisten & Glow HK Girl.




Wszystkie użyte lakiery:
Sense & Body - Magiczna paproć (zielony khaki),
Essence - 54 Dream On (beżowy),
Essie - Stylenomics (ciemno zielony (prawie czarny)),
Essie - Don't sweter it  (brąz),
Glisten & Glow HK Girl (top),
Lovely - Matte Top Coat (matowy top),
- Born Pretty Store - #23271 i #12411 (złote ćwieki).




Mam nadzieję, że zdobienie, choć niecodzienne, przypadło Wam do gustu. Dajcie znać czy lubicie styl moro czy jest Wam może zupełnie obcy tak jak i mnie?



Do usłyszenia!

Nail Crazinesss

38 komentarzy:

  1. Całkiem nieźle się prezentuje to zdobienie :)
    Gdyby nie projekt u Asiulcowej też pewnie nie pomalowałabym paznokci na kolor khaki :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem ! Bardzo mi się podobają . Jednak u mnie takie zdobienie nie ma szans nie potrafię pozbyć się obgryzania :/

    Gdybyś miała ochotę to serdecznie zapraszam Cię na bloga swojej Przyjaciółki , która również jak i Ty chwyta piękne obrazy w swój obiektyw i pisze posty płynące prosto z serca dla drugiego człowieka .

    ---> odnowionaja.blogspot.com

    Pozdrawiam bardzo serdecznie Sylwia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba. A może właśnie jakbyś zmalowała coś fajnego, to byś przestała obgryzać, bo byłoby Ci szkoda zdobienia? :)

      Usuń
  3. mam ten lakier fantastyczny jest slicznie wyszly Twoje pazurki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! A lakier jest świetny! Cieszę się, że go przypadkiem wrzuciłam do koszyka podczas zakupów :)

      Usuń
  4. Dawniej nie lubilam tego koloru, ale teraz uwielbiam. Bardzo fajny pomysl na moro :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś zielony mi jakoś nie pasował, ale z czasem polubiłam różne dziwne kolory lakierów ;)

      Usuń
  5. Oryginalny kolor :) Mam jedną parę spodni w kolorze wojskowej zieleni ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OO, to więcej niż ja. Ja nie mam ani jednej rzeczy w tym kolorze ;)

      Usuń
  6. Ależ cudowny ten Sense & Body!!! Nie wiedziałam tej firmy w moim Rossie.. albo kiepsko się rozglądałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że ciężko je zdobyć. Ja też zeszłam kilka Rossków zanim je znalazłam. I to też tylko te 2 kolory (akurat te najładniejsze) :)

      Usuń
  7. miałam zamiar użyć tego samego lakieru ;) przekonałam się do koloru khaki na wiosnę, kiedy kupiłam sobie Rimmela w tym kolorze ;) wcześniej sądziłam, że nigdy nie pomaluję paznokci na oliwkowo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to z nami babami bywa - co chwilę podoba nam się co innego :) Raz róż, raz niebieski a raz właśnie taka zieleń ;)

      Usuń
  8. Jak nie przepadam za taką zielenią to ten lakier wyjątkowo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo ten jest wyjątkowy! Może trochę przez ten złoty shimmer? ;)

      Usuń
  9. Efekt końcowy naprawdę powalający, piėkne mani.

    OdpowiedzUsuń
  10. I love this military green with a little bit of sparkle and the accent nails came out fantastic!

    OdpowiedzUsuń
  11. Podobają mi się! Też mam tyły w projekcie...nie zdążyłam z efektem blur...może dzisiaj się zabiorę ;) Bardzo podoba mi się ten leśny lakier :) w Rossku dawno nie patrzyłam w stronę lakierów, trzeba to zdecydowanie nadrobić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, do blur nawet się nie zabrałam ... Coś styczeń jakoś tak nie sprzyja mi malowaniu :/
      A za tym zielonkiem warto się rozejrzeć, choć wiem, że nie w każdym Rosku można go znaleźć :/

      Usuń
  12. Bardzo podoba mi się Twoja interpretacja khaki ;)
    Też nie jestem fanką takich kolorów i nie noszę militarnych ubrań. Raz na jakiś czas można jednak zrobić wyjątek, zwłaszcza na paznokciach :)
    Mam dwa lakiery tej firmy (tej co lakier khaki) i też jestem zadowolona. Zdjęcia wyszły super, więc chyba pożyczyłaś dobry sprzęt do fotografowania :)
    ~Weronika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak z ubiorami nie szaleję, to na paznokciach wszystko jest dozwolone! ;) To był mój pierwszy raz z Sense&Body i jestem b. zadowolona z jakości tego lakieru :)

      Usuń
  13. Świetny pomysł z takim połączeniem dwóch kolorów. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Moro to zdecydowanie nie mój styl ;) Mimo wszystko paznokcie są bardzo ładne, też bardzo podoba mi się połączenie matu i ćwieków :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ale jest ładny! Przez te połyskujące drobinki to jest prawdziwa petarda ;) Co raz więcej zieleni zaczyna mi się podobać ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ;) I pomyśleć, że kiedyś nigdy bym nie pomalowała paznokci na zielono ;)

      Usuń
  16. Bardzo lubię takie odcienie. Zdecydowanie chętniej (zarówno na paznokciach jak i w ubiorze) noszę właśnie takie moro czy brudne zielenie, aniżeli klasyczną wersję. Fajnie, że połączyłaś go ze złotem. Nie dość, ze pasuje idealnie, to jeszcze fajnie ożywia ten mani :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja w ubiorze preferuję jednak np czerń niż khaki czy moro :) Fajnie, że zdobienie przypadło Ci do gustu :)

      Usuń
  17. Perfect military manicure! It is military but you gave it an elegant "touch" using golden rhinestones! I like also the matte effect! :-)

    OdpowiedzUsuń