STRONA GŁÓWNA

czwartek, 6 lipca 2017

White marble nails - Born Pretty Store review

Cześć !

Od dawna chodziło za mną zdobienie w stylu white marble. Przeglądając "internety" natknęłam się na kilka sposobów w jaki można to zdobienie wykonać.  Jakiś czas temu pisała o tym nawet Snaily na swoim blogu. Ja jednak wybrałam jeszcze inną metodę. I chyba nie zdziwi Was, że wybrałam ... stemplowanie (taaadaaam - leniwcem jestem ;D) :)
Zapraszam Was więc na moje własne pierwsze marmurki!

Od jakiegoś czasu mam w swoich zbiorach płytkę 👉BM-XL216👈, która powstała przy współpracy Bundle Monster z utalentowaną dziewczyną z bloga Paulina's Passions. Rzadko mi się zdarza, że podobają mi się wszystkie wzory na płytce ale tutaj, autentycznie nie ma wzoru, którego bym nie chciała wykorzystać (o ile bym miała na to wszystko czas). 

Jak zobaczyłam ten wzór w prawym górnym rogu od razu wiedziałam, że wykorzystam go do marmurkowego zdobienia.

Przez dłuższy czas jednak zwlekałam z jego wykonaniem bo najzwyczajniej w świecie nie miałam szarego lakieru do stempli.  Na szczęście nawiązałam kontakt z Daisy ze sklepu Born Pretty Store co zaowocowało współpracą. W 👉nowościach maja👈pewnie widziałyście już moją pierwszą współpracową paczuszkę, więc wiecie, że bohaterem tego posta jest szary lakier do stempli  numer 444 (#37018).

Lakier ma 15ml co jest dość dużą pojemnością szczególnie jak na lakiery stemplowe, których nie używam na tyle często, żeby kiedykolwiek zdenkować taką buteleczkę :)

Konsystencja jest dość gęsta (ale nie tak gęsta jak w lakierach B.Loves Plates) ale taka ma właśnie być, bo przez to lakier lepiej i wyraźniej się odbija.  

Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to zapach - no niestety lakier jest śmierdziuszkiem. Porównałabym ten "zapach" do lakierów Mundo De Unas. 

Sam kolor jest taką 100% szarością - nie ma w nim niebieskich czy fioletowych tonów. 

Szaraczka możecie kupić na stronie 👉Born Pretty Store👈 a konkretnie 👉TUTAJ👈. W chwili obecnej kosztuje on 3,59$ (przeceniony z 10,99 $). Przesyłka jest oczywiście darmowa. Jeśli będziecie robić zakupy, to pamiętajcie, że używając kodu MCMQ10 dostaniecie 10% zniżki na wszystkie nieprzecenione produkty! Baner przeniesie Was na stronę sklepu:


A teraz przejdźmy już do samego zdobienia :-)

Bazą do stemplowania jest używana przeze mnie od dłuższego czasu (przez co trochę zgęstniała i muszę ją rozcieńczać przed malowaniem) biel Essence - 33 Wild White Ways. Na obydwóch paznokciach dałam po dwie warstwy bieli.

Ponieważ nie chciałam aby było zbyt smutno to postanowiłam biało-szare klimaty urozmaicić różowym lakierem.  W tym celu wybrałam róż Kiko - 506 Venus Pink.  No i Kiko jak zawsze mnie nie zawiodło. Świetnie się nim malowało. Na paznokciach widzicie 2 cienkie warstwy lakieru. Kolor jest typowo "barbiowy". Najlepiej oddaje go zdjęcie poniżej z kamyczkami w tle. 

Na palcu serdecznym do zrobienia prostych linii użyłam cieniutkich samoprzylepnych tasiemek.

Całość dopełniłam złotymi trójkątnymi ćwiekami kupionymi w BPS (#35415).  Tego typu ozdoby zawsze przyklejam na kapkę bezbarwnego lakieru a potem całość zabezpieczam bezbarwnym topem (w tym przypadku Seche Vite). W ten sposób zabezpieczone ćwieki czy cyrkonie trzymają mi się zawsze w nienaruszonym stanie aż do zmycia mani. Dodatkowa informacja - ćwieki podczas zmywania pozostają złote (czasami zdarza się, ze złoto schodzi od zmywacza i ćwiek staje się srebrny), więc można je odzyskać i używać wielokrotnie :D

Na końcu spis wszystkich użytych produktów:
Essence - 33 Wild White Ways (biel),
- Kiko - 506 Venus Pink (róż),
Born Pretty Store - grey stamping no. 444  (#37018) (szary stemplowy),
cieniutkie samoprzylepne tasiemki,
- Bundle Monster - BMXL216 (płytka),
Born Pretty Store - złote ćwieki (# 35415),
- Seche Vite (top).

Jak Wam się podobają zdobienia typu "white marble nails"? Też uległyście modzie na marmurowe paznokcie? Zresztą nie tylko paznokcie, bo gdzie się nie spojrzy to biały marmur ma zdecydowanie swoje pięć minut :)

Do usłyszenia!

Nail Crazinesss

21 komentarzy:

  1. Bardzo fajne! Powiem Ci, że te paski na serdecznym fajnie powiązały zdobienie z tymi różowymi pazurkami i całość super wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie chciałam jakoś ten róż delikatnie wpleść między stemple, żeby tak się to wszystko przenikało. Cieszę się, że się udało :D

      Usuń
  2. Też bym pewnie poszła na łatwiznę , gdybym miała taki wzór na płytce ;) wyszło bardzo ładnie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, no to przynajmniej nie jestem sama w lenistwie ;D

      Usuń
  3. Kochana dziękuję za pamięć! :* <3 Mani przepiękne :) Połączenie różu i szarości to świetny duet :D A płyteczka faktycznie fajna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma za co :* Powiem Ci, że szary to ja bym mogła łączyć ostatnio prawie ze wszystkim - bardzo lubię go np w połączeniu z żółtym albo niebieskim :)

      Usuń
  4. Wyszły super ;) I wzorek i kolorostycznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładne to to zdobienie jest ;-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Very nice stamping plate and the mani looks cool.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes - BM and Paulina did a great job with this plate. I'm glad you like my mani ;*

      Usuń
  7. ja nie mam cierpliwości do takich rzeczy...
    obserwuję i zapraszam do mnie: https://thewomenlife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie chwile poświęcone na nowy mani to relaks - szczególnie, że zawsze towarzyszy temu jakiś film i lampka wina :D

      Usuń
  8. Ta płytka ma naprawdę genialne wzory <3 Zdobienie mi się podoba, jest trochę słodkie, a trochę takie neutralne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płytka nie dość, że ma genialne wzory to jeszcze świetną jakość!

      Usuń