Mani Swap Party

Cześć :)

Dziś post w ramach zabawy jaką zorganizowała Eliza z bloga <Me Myself And My Nails>. A mianowicie mówię o czymś co nazywa się Mani Swap Party. 

Tak w skrócie wyjaśnię o co chodzi: Eliza podzieliła w pary dziewczyny, które zgłosiły się do zabawy i każda z nas ma za zadanie odtworzyć zdobienie swojej drugiej połówki.  

Moja wylosowana para - Olga - prowadzi bloga <Nail art and manicure>.  Mimo, że blog to totalna świeżynka (założony dopiero 1 marca) to znajduje się już tam kilka ślicznych prac z których musiałam wybrać jedną do odtworzenia. Bardzo spodobało mi się zdobienie z <TEGO> posta i to właśnie je postanowiłam zmalować. Na początek zobaczcie jak wygląda w oryginale:

A teraz pora na moją rekonstrukcję diamentowego błysku!

Standardowo zacznę od lakieru bazowego. Tym razem miałam niezłe szczęście, bo dosłownie 2 dni przed malowaniem przyszła do mnie przesyłka z Kiko w której m. in. znalazł się lakier o kolorze niemal identycznym jak w oryginale. A mówię tu o Kiko - 510 Mauve Gray.

To taki przykurzony wrzos z lekką domieszką szarości. Maluje się nim świetnie! Do pełnego krycia użyłam dwóch cienkich warstw. Lakier ma luźną konsystencję ale nie ma mowy o zalaniu skórek. Pędzelek jest dość wąski i precyzyjny, więc można nim łatwo manewrować. I co dla mnie ważne - można na spokojnie miziać się po paznokciu kilka razy a lakier nic nie ściąga ani nie robi prześwitów - takie lakiery to ja lubię :D 

No ale wróćmy do samego zdobienia!

Najpierw coś co kobiety kochają najbardziej czyli diamenty ! 

Do odbicia wzoru diamentów użyłam płytki BP-L013 z BPS.  Płytka z ciekawymi wzorami (aż 21!), choć nie polecam jej właścicielkom długich paznokci, bo wzory mają wymiary tylko 1,4 x 1,6cm. 

Wiadomo, że diamenty muszą się odpowiednio błyszczeć, więc lakierem stemplowym nie mogło być nic innego jak BLP06 - B. a Princess od B. Loves Plates i Colour Alike. Piękne holograficzne stemplowe srebro. 

Tym razem do stemplowania użyłam stempla Jumbo od B. Loves Plates. Mięciusieńka guma zbiera nawet najmniejsze linie, kropeczki czy szlaczki z każdej płytki bez najmniejszych problemów. Mam kilka nieprzezroczystych stempli i ten jest zdecydowanie moim ulubieńcem :)

Jeśli jeszcze komuś było za mało błysku to dodatkowo na cały środkowy paznokieć użyłam topu Wibo - Diamonds Are Forever #1 (nazwa się świetnie wpasowała). Top ślicznie rozświetlił akcentowe paznokcie. Na zdjęciach widzicie jedną warstwę. Srebrny pyłek podczas malowania rozkłada się równomiernie.

Dopełnieniem całości jest kilka cyrkonii, które umocowałam u nasady środkowego paznokcia. 

Gotowe zdobienie pokryłam warstwą topu Sally Hansen Insta Dri. 

Spis użytych produktów:

- Kiko - 510 Mauve Gray (fiolet),

- Wibo - Diamonds Are Forever #1 (srebrny top),

- B. Loves Plates & Colour Alike - BLP06 B. a Princess (stemplowe holo srebro),

- BP-L013 (płytka), 

- cyrkonie,

- Sally Hansen - Insta Dri (top).

I jak Wam się widzi moja rekonstrukcja diamentowego zdobienia? 

Koniecznie zajrzyjcie dziś na bloga Olgi  (<Nail art and manicure>), żeby zobaczyć jak wygląda jej interpretacja któregoś z moich zdobień (nawet ja nie wiem co wybrała do odtworzenia) :)

I pamiętajcie, żeby zajrzeć też do Elizy, która za kilka dni umieści u siebie (<Me Myself And My Nails>) podsumowanie zabawy ze zdobieniami wszystkich uczestniczek :)

Do usłyszenia!

Nail Crazinesss